Nie tak dawno temu, postanowiłem przeskoczyć z darmowej wersji ChatGPT na jej płatną odmianę. Chociaż byłem już wcześniej zaznajomiony z tym narzędziem, nowe możliwości, które odkryłem, przeszły moje najśmielsze oczekiwania.
Porównanie GPT3.5 do GPT4
Zdarzało mi się korzystać z darmowej wersji ChatuGPT z modelem 3.5 turbo. Jak bym to opisał? Czasami przydatne narzędzie, ale w większości przypadków trzeba po nim poprawiać 😅
Ale GPT4? To zupełnie inna liga. Stał się moim codziennym asystentem, którego zaawansowane funkcje przynoszą realne korzyści w codziennych zadaniach. (Nawet przy tym wpisie pomógł mi z lepszym ułożeniem tekstu i przedstawieniu moich myśli 💪)
Co jest najbardziej wartościowe?
Co dokładnie mnie tak zaskoczyło? Funkcje dostępne w fazie beta! To naprawdę gamechanger. Dostęp do internetu, generacja obrazów – te funkcje, choć wciąż w wersji beta, jawią się jako prawdziwa przyszłość AI. Wyobraźcie sobie, ile czasu i energii można oszczędzić, gdy jedno narzędzie przygotuje dla Ciebie podsumowania, wygeneruje obrazki, zrobi research w internecie!
Refleksje na Przyszłość
Patrząc na obecny postęp technologii, zastanawiam się, co przyniesie przyszłość. Jeśli nawet wersja beta GPT-4 potrafi tak zaskoczyć, co będzie, gdy te funkcje trafią do oficjalnego API? Gdy każdy będzie mógł stworzyć własną aplikacje korzystającą z tego modelu z tymi ficzerami? 🤯
Zachęcam was do podzielenia się swoimi doświadczeniami z GPT-4 lub innymi narzędziami AI. Jakie korzyści lub wyzwania dostrzegacie w ich codziennym użyciu? Czekam na wasze komentarze!
Dodaj komentarz